Marzenie – maraton w Nowym Jorku. Plan, jak je zrealizować. Zbieranie funduszy, miesiące przygotowań, treningów i wyrzeczeń. I nagle okazuje się, że to wszystko na marne… Brzmi jak horror biegacza? Niestety, to prawdziwa sytuacja, w jakiej znalazło się kilkadziesiąt osób, które opłaciły wyjazd do Stanów Zjednoczonych w jednym z biur podróży.
Tekst dostępny na stronie festiwalbiegowy.pl/