Dziewiąta edycja PKO Silesia Marathonu odnotowała rekordową frekwencję. Do mety prowadzącego przez cztery śląskie miasta maratonu dobiegło ponad 1800 osób, półmaraton ukończyło prawie 3000. Wszystko za sprawą mety na Stadionie Śląskim, oddanym dzisiaj do użytku.
Finisz na jednej z najlepszych bieżni lekkoatletycznych w Europie był wyjątkowym przeżyciem. Jako pierwszy doświadczył go Polak, Damian Pieterczyk z Olsztyna, który zwyciężając na królewskim dystansie wyprzedził dwóch Kenijczyków. Pochodzący z Olsztyna Pieterczyk uzyskał wynik 2:23:35 i drugiego na mecie Korira Willy’ego Kimutai wyprzedził o pół minuty (2:24:09). Trzeci zawodnik Bernard Kipkorir Talam stracił do zwycięzcy ponad minutę (2:24:53).
Szerzej na stronie festiwalbiegowy.pl